Max Verstappen na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną na zewnętrznym torze w Bahrajnie uzyskał najlepszy czas, wyprzedzając odzyskującego swoją pewność Valtteriego Bottasa i świetnie radzącego sobie na pustyni Sakhir Pierre'a Gasly'ego.
Trzeci trening przed GP Sakhir rozpoczął się dość dziwnie, gdyż kierowcy niechętnie opuszczali swoje garaże.
Pierwszym kierowcą na torze był Pietro Fittipaldi, który w najbliższy weekend zadebiutuje w F1 w miejsce kontuzjowanego w minioną niedzielę Romaina Grosjeana. Brazylijczyk przez pierwsze piętnaście minut miał tor tylko dla siebie, pokonując 11 okrążeń, zanim na torze pojawił się drugi zawodnik- Lando Norris.
Kilka minut później większość stawki jeździła już po torze, dając przedsmak tego co czeka kierowców podczas czasówki. Zwodnicy co chwila narzekali na duży ruch.
W połowie sesji obrót w krętej części toru zaliczył Max Verstappen, a chwilę później Valtteri Bottas złapał wiatr w żagle, wykręcając rekordy w dwóch pierwszych sektorach i uzyskując na miękkich oponach najlepszy czas tego weekendu, zdecydowanie poprawiając wynik George'a Russella.
Zanim kierowcy zaczęli skupiać się na długich przejazdach Mercedes podjął jeszcze jedną próbę na świeżych miękkich oponach. Fin ponownie okazał się szybszy od nowego partnera zespołowego, wyprzedzając go o blisko 0,4 sekundy.
Wiele jednak wskazuje na to, że ekipa z Brackley nie pokazała jeszcze pełnego potencjału lub traci swoją przewagę z powodu braku Lewisa Hamiltona. Jeszcze przed końcem sesji do głosu doszli bowiem jej rywale. W końcówce sesji najlepszy czas wykręcił Max Verstappen, który zbliżył się do granicy 54 sekund.
Kierowcy Mercedesa przed końcem trzeciego treningu nie podjęli kolejnych prób i skupiali się na długich przejazdach. Bottas zakończył więc ostatecznie sesję z drugim wynikiem, a George Russell był dopiero siódmy.
Między kierowców Mercedesa zdołali jeszcze wskoczyć, świetnie spisujący się na każdej nitce toru w Bahrajnie Pierre Gasly, Esteban Ocon, Lando Norris i Alex Albon.
Czołową dziesiątkę uzupełnili kierowcy Racing Point i Carlos Sainz. Zawodnicy Ferrari, którzy w połowie sesji wydawali się nie tracić zbyt dużo na szybkim torze, ostatecznie przygotowania do sesji kwalifikacyjnej zakończyli w drugiej dziesiątce. Leclerc był 13., a Vettel 15.
Stawkę tradycyjnie zamykali debiutanci reprezentujący Haasa i Williamsa. Pietro Fittipaldi do Verstappena stracił 1,6 sekundy, a Jack Aitken był od niego wolniejszy o tylko 0,004 sekundy.
05.12.2020 16:17
0
No i koniec podniety, cieszę się ze tak się stało oby w kwalifikacjach i wyścigu było podobnie i ten balon w końcu pękł . Nie dało się już czytać tych zachwytów , ze pokonał Kubicy ze teraz pokonuje kolejnego debiutanta. Jest dobry ale takich dobrych kierowców ostatnio jest dużo . Jak Mercedes chciał coś ugrać kosztem Hamiltona czy Bottasa to ma za swoje i oby miał dalej. Karma wraca a Russel jest dobry ale to nie geniusz Alonso Verstappen czy Michael , nawet śmiem sadzić ze Kimi , Button, Rosberg, Vettel to większe talenty niż Russel. Dziękuje i czekam na kwalifikacje oby z sprawiedliwości stała się zadość .
05.12.2020 16:22
0
W sumie jestem zdziwiony, że tak bardzo się uparli na zrobienie drugiego wyścigu w Bahrajnie, tylko po innej nitce. Mamy 5 grudnia i jeszcze 2 wyścigi do końca. Ten tor może być problematyczny dla kierowców i dużego ścisku podczas kwalifikacji, jaki ich prawdopodobnie czeka, na co przecież narzekali kierowcy. Dla kibiców to za to świetna sprawa, bo jest ciekawie.
05.12.2020 16:26
0
@1 podnieta padła jak przy czterokrotnym mistrzem. Nagle i udają, że ich niema
05.12.2020 16:28
0
Jeszcze Ric by zepchnął Rus na 8 gdyby sprzět nie zawodził
05.12.2020 16:32
0
@1 W kwalifikacji na pewno nie będzie aż takiej różnicy między kierowcami Mercedesa. Co prawda BOT odbił piłeczkę i widać że jest jednak górą ale RUS stać na 3 miejsce w Q może nawet będzie drugi. Choć kibicuje mu żeby pobił Bottasa i nawet życzę mu by zdobył PP to nie nakręcam się na to bo prawdopodobieństwo nie jest zbyt wysokie
05.12.2020 16:32
0
Podnieta nie podnieta wiele pokarzą kwalifikacje i wyścig. Bottas ma dużo do stracenia. Ewentualne pokonanie go przez Russela to totalna kompromitacja dla Fina i myślę, ze zrobi wiele by do tego nie dopuścić.
05.12.2020 16:38
0
@1 A skąd Ty specjalisto wiesz jaki program w treningu miał Russel? Inna sprawa to tłok na torze czy podciąganie się za innymi na prostych.
05.12.2020 16:41
0
Dlaczego nikt teraz, jak po piątkowych treningach, nie pisze, że to Mercedes decyduje o wynikach skręcając silnik komu chce i tym razem wymyślili, że Bottas wygra?
05.12.2020 16:50
0
Russsel w trzecim treningu był wolniejszy o 0,6 sek od Verstapena.
05.12.2020 16:52
0
Heros zstąpił z Niebios do na Maluczkich :-)
05.12.2020 16:54
0
do...nas Maluczkich :-)
05.12.2020 16:58
0
Widać ze GR nie jechał na 100%. Czas z 3 sesji jest gorszy o 0.12s od tego który wykręcił w 1 sesji treningowej . W kwalifikacjach spokojnie będzie przed bobasem .
05.12.2020 16:59
0
Brawo Max! Jest MOC!!!
05.12.2020 17:20
0
Gorzej narzekanie niż u Lewisa Hamiltona. Russell jest spoko gość uważam że wygra kwalifikacje. Go 63
05.12.2020 19:14
0
@8 skręcają co wyścig. Jak wszyscy bo mają limity elementów. Zaczął ich doganiać rbr to odkręcili.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się